Witajcie :)

Miesiąc temu przedstawiałam Wam podstawowe preparaty i narzędzia, które są potrzebne do wykonania najprostszego projektu mixedmedia. Tym razem omówię część preparatów dla bardziej zaawansowanych. Skupię się na tych, których sama używałam i wiem, jak mi się z nimi pracowało.

Zatem wszystkie preparaty i narzędzia wymienione w poprzednim artykule, znajdą zastosowanie także w projektach dla bardziej zaawansowanych. Na tym etapie dodałabym jednak jeszcze gesso clear jako must have. Gesso w wersji przezroczystej przyda się nam głównie do LO, ale także w pracach mediowych do zabezpieczenia powierzchni, których nie chcemy zakryć.

Pasty strukturalne znalazły się jako opcja w wersji dla początkujących, jednak dobrze jest zdawać sobie sprawę z faktu, że pasty strukturalne mogą być różne — gładkie albo zawierać dodatki lub barwniki, mogą być też pękające.

Gładkie pasty i pasty kredowe idealnie nadają się do stosowania z maskami, o czym pisałam już wcześniej. Pasta pękająca jak sama nazwa wskazuje, pęka po wyschnięciu, pozwala to uzyskać bardzo ciekawe efekty na projekcie.

Ja jednak najczęściej używam pasty drobnoziarnistej lub gruboziarnistej — zależnie od tego, jaki chcę uzyskać efekt.  Te pasty nie mają gładkiej struktury, po wyschnięciu na projekcie pozostają większe lub mniejsze nierówności.

Pasta efekt betonu to preparat, który swoją konsystencją po nałożeniu na projekt imituje beton. Na moim wazonie dodatkowo znalazł się wosk, który dodał nieco koloru :) 

Pasta efekt kamienia, podobnie jak poprzednia ma po nałożeniu imitować kamień. Na tym projekcie ta pasta została dodatkowo pokryta pastami z efektem mchu. 

Pasta efekt mchu — posiadam ją w dwu kolorach, aby jak najbardziej naturalnie móc oddać taki efekt wizualny jak w naturze. 

Pasta efekt lodu, szronu — najlepszy efekt uzyskamy oczywiście na szkle.  

Pasta efekt śniegu idealna do prac świątecznych.

Pasty — rusty patina do uzyskania efektu rdzy. 

Iron paste bardzo  fajna pasta w kolorze metalu, idealna do męskich lub steampunkowych projektów. 

Pasty 3D gel i heavy body gel lub soft gel to preparaty, których używaliśmy także w podstawowej wersji. Służą do przymocowania różnych elementów na projekcie oraz w połączeniu z kamieniami 3D, proszkiem albo mikrokulkami dodają wyjątkowej struktury na projekcie. 

Preparat Efekt Lustra bardzo fajnie sprawdzi się na szkle. 

Farby akrylowe - są świetne w mediowaniu, pozwalają nadać kolor projektowi. Reagują z wodą dopóty, dopóki nie wyschną. Po wyschnięciu stają się permanentne. 

Farby akwarelowe - również doskonałe do mediowania, należy jednak pamiętać, że ten rodzaj farb reaguje z wodą nawet po wyschnięciu. 

Istnieją także pasty zwiększające swoją objętość, pasty kryształowe i takie typu rainbow - ale tych jeszcze nie używałam, dlatego nie będę się wypowiadać na ich temat. Wspomnę natomiast o tuszach alkoholowych, bo innym tuszom poświęcę odrębny artykuł:) 

Tusze alkoholowe również przydają się przy mediowaniu. Należy pamiętać, że doskonale pracuje się nimi na bardzo gładkich bazach (szkło, ceramika, papier dedykowany tuszom). Fajnie komponują się one z folią do złoceń - uzyskamy wtedy wyjątkowe, niepowtarzalne efekty. 

Na standardowych projektach folię do złoceń zastosujemy bez problemu za pomocą kleju do złoceń, a nawet zwykłego kleju Magic. Warto także po nią sięgnąć podczas stosowania tuszy alkoholowych, gdyż folia do złoceń dobrze do nich przylega w momencie ich zasychania. 

W następnym artykułach opowiem Wam o tuszach i stemplach oraz o embossingu - co bardzo często stosujemy nie tylko w scrapie, ale i w mediowaniu.

Do zobaczenia wkrótce :)